Przez dwa lata były takie dwa i oby więcej się nie trafiły. Poniższy tekst służy zminimalizowaniu ryzyka. 😊 Nie ma mowy, nie powiem gdzie i kiedy.😊  Przedstawię tylko sytuacje.Sala gimnastyczna wypchana po brzegi dziećmi od zerówki do III klasy szkoły podstawówki.

Uczestnicy siedzą ściśnięciu na materacach, choć początkowo myślą że to w-f i zaczynają popis przewrotów w tył, przód, gwiazd i innych akrobacji. Po czasie siadają.Nieśmiało mówię do pani Dyrektor, że przecież miało być to kameralne spotkanie. „ Im więcej tym lepiej, damy radę”,  słyszę odpowiedź i się załamuję. Oczami wyobraźni widzę jak zbieram manatki i uciekam stamtąd, już teraz, czym prędzej. Dyrektorka znika z sali, nauczyciele siedzą jeden przy drugim na ławce po mojej prawej stronie, wpatrzeni w telefony lub gadający jak najęci (taki przykład dla uczniów 😊). Nikt nie zamierza mnie przedstawić, więc robię to sama. Okazuje się, że mikrofon nie jest w dobrej kondycji, piszczy jak szalony. Tydzień wcześniej miał awarię i nie został naprawiony, muszę więc dawać sobie radę bez niego. Jest duszno, walczę żeby nie zemdleć, nagle otwierają się drzwi i wchodzi grupa rozweselonych uczniów I klasy gimnazjum. Akurat mieli okienko i pani Dyrektor pozwoliła. – Ale, ale… – próbuję coś powiedzieć, wyjaśnić sytuacje ale nikt mnie nie słucha. Czekam aż się wszyscy usadowią i ciągnę spotkanie. Z trudem, ale do przodu.

Wyjeżdżam z domu pewna, że jadę do dwóch klas pierwszych gimnazjum poprowadzić warsztaty literackie. Takie były ustalenia z panią bibliotekarką, podobnie jak to, że mają odbyć się w bibliotece. Wyjeżdżam niestety za późno, dodatkowo stoję w olbrzymim korku, więc docieram na ostatnią chwilę. Łapię te wszystkie kartony z książkami, plakaty reklamowe, staram się jak najwięcej wziąć na raz. Biblioteka znajduje się na trzecim piętrze. Gnam po schodach i nagle buch…! Jeden z kartonów nie wytrzymuje, pęka a książki wypadają na podłogę. Na szczęście pojawia się pomocnik. Młody chłopak, uczeń, pomaga mi pozbierać książki.

– Gdzie pani to zanieść? – Do biblioteki. – Na pewno? Biblioteka jest teraz zamknięta. – Jak to zamknięta?! Ja mam tam teraz warsztaty literackie – niemal krzyczę na niego. –  Po prostu, mamy teraz spotkanie z pisarzem na holu szkolnym. –  To pewnie o mnie chodzi, ale jak to na holu?! A z której ty jesteś klasy? – Z trzeciej. – To jak to macie? Miały być pierwsze klasy. – Idzie pani ze mną, tam jest pani Lidka z biblioteki to pani zapyta. Idę za tym chłopakiem, wchodzę z nim przed publiczność a tam od razu salwy śmiechu, tysiąc komentarzy. Hol wypchany wszystkimi klasami            gimnazjum, ponad 130 osób rozbawionych w najlepsze. Okazuje się, że jest ich tak dużo bo pani bibliotekarka stwierdziła, że niesprawiedliwie by było gdyby uczestniczyły tylko klasy pierwsze i nie zdążyła mi tego przekazać. Pozostawiam to bez komentarza, zaczynam wystąpienie. Mówię, o dziwo jest cisza, wszyscy słuchają ale w połowie rozbrzmiewa dzwonek. Nie wiem już czy to na lekcje, na przerwę, czy mam kończyć, wychodzić czy co robić. Dostaję jednak informację, że jest awaria i dzwonek czasem dzwoni kiedy chce. Mówię dalej, po kilku minutach nagle wyrasta przede mną postać. To pani od języka polskiego, która prosi o mikrofon i ogłasza, by III b poszła z nią, bo muszą zdążyć dokończyć próbę do jakiegoś występu. Powstaje harmider, przepychanki, dostaję mikrofon z powrotem i „eee… yyy… eee..”, no kompletnie nie wiem co powiedzieć. Zdania mi się nie kleją, nie pamiętam na czym skończyłam, gubię się w zdaniach, męczę  się strasznie, aż w końcu zwracam się do uczestników: „ Wiecie co, coś mi już nie idzie, za dużo wrażeń. Oddaje głos wam, opowiedzcie mi o    swoich zainteresowaniach, posłucham i na pewno złapię wątek”. Okazało się, że mimo wszystko młodzież była wyrozumiała i bardzo przyjacielska. Wolałabym jednak uniknąć już takich sytuacji, choć dobrze że te dwie miały miejsce bo inaczej nie miałabym tu nic do napisania. 😊

Zapytaj o to, czego szukasz

Jeśli szukasz czegoś odpowiedniego dla siebie, chcesz poznać cenę, dostępność oraz czas realizacji – wypełnij poniższy formularz.

Podane dane będą przetwarzane w wymienionym celu zgodnie z Polityką Prywatności.

[mailpoetsignup mailpoetsignup-514 mailpoet_list_1 default:on "Proszę o przesyłanie aktualności"]