Z wykształcenia i powołania jestem nauczycielką języka polskiego. Od najmłodszych lat moim marzeniem była praca w szkole, która jest gwarancją kontaktu z dziećmi i młodzieżą oraz możliwością wykazania dużej kreatywności.
Po ukończeniu studiów nie mogłam znaleźć pracy w zawodzie, szukałam, próbowałam bezskutecznie. Uciekając przed bezrobociem przekwalifikowałam się na specjalistę do spraw turystyki i rozpoczęłam pracę w biurze podróży.
Praca w biurze podróży była interesująca, stanowiła dla mnie wyzwanie, wiele mnie nauczyła oraz natchnęła do tego żeby napisać książkę dla dzieci o podróżach i tak powstał dziecięcy bohater z wielką pasją zwiedzania świata. Zupełnie spontanicznie nazwałam go Maksem i w ten sposób powstał tekst do mojej pierwszej książki Wyprawa na maksa.
Nie miałam odwagi komukolwiek pokazać swoich zapisków. Nawet nie marzyłam o tym, że kiedykolwiek ujrzę własną książkę w księgarniach.
Sprzedaż wycieczek i możliwość podróżowania była niezwykłym doświadczeniem, ale podświadomie wciąż dążyłam do pracy w wyuczonym zawodzie.
Propozycja pracy jako nauczyciela języka polskiego w Wesołej Polskiej Szkole na Majorce pojawiła się niespodziewanie i od razu podeszłam do niej optymistycznie. Miesiąc później mieszkałam już na Majorce spełniając swoje marzenie o pracy w szkole. Po pewnym czasie zostałam również dziennikarką polonijnego pisma wydawanego na Majorce. W tamtym czasie dużo pisałam dla dzieci, kolejne przygody Maksa ale też zupełnie inne książki. Tam po raz pierwszy odważyłam się powiedzieć głośno, że piszę dla dzieci, dlatego fragmenty moich książek zaczęły być publikowanie we wspomnianym polonijnym piśmie.
Nieśmiało pojawiały się myśli o tym, by wydać przynajmniej jedną książkę. Osoby, z którymi współpracowałam bardzo mnie do tego motywowały. Rozesłałam Wyprawę na maksa do wydawnictw i w końcu nadszedł dzień, w którym otrzymałam kilka propozycji wydania swojej książki.
Najlepszą propozycją okazał się być self-publishing czyli sfinansowanie swojej książki w wydawnictwie. W ten sposób Wyprawa na maksa trafiła do księgarni.
Po pewnym czasie zaczęły napływać do mnie z Polski oferty prowadzenia spotkań autorskich w szkołach, przedszkolach, domach kultury i bibliotekach. Początkowo jedna, dwie, z czasem wiele i to sprawiło, że podjęłam decyzję o powrocie do Polski. Od tej pory nastał dla mnie piękny czas, w którym zaczęłam spełniać swoje marzenia i kreatywność. Połączyłam w jedność swoje dwie pasje, czyli pisanie oraz pracę z dziećmi i młodzieżą. Dodatkowo wzbogaciłam się o niezwykle inspirujące znajomości z osobami pracującymi w szkołach i bilbiotekach. Dało mi to wiedzę w jak bardzo kreatywny i innowacyjny sposób pracują dziś nauczyciele i bibliotekarze. Współpraca z wieloma osobami pracującymi w róznych instytucjach dla dzieci i młodzieży oraz pozytywne przyjęcie mojej ksiażki zarówno przez nauczycieli, bibliotekarzy jak i czytelników motywowało mnie do dalszego pisania. Poskutkowało to wydaniem drugiej książki pt.: Mandarynka Grażynka i założeniem firmy związanej z moją działalnością pisarską pod nazwą .
Więcej o moich dawnych latach można przeczytać tu.
Jestem dowodem na to, że zaangażowaniem, pracą i pasją można osiągnąć założone cele i spełnić swoje marzenia. Należy jednak pamiętać, że marzenia nie spełniają się same, musimy im pomóc się spełnić. Może nie wydarzy się to dziś, jutro i nie wtedy kiedy chcemy ale na pewno w odpowiednim momencie. Moje doświadczenie przekazuje młodzieży podczas warsztatów litaracko-motywacyjnych, które prowadzę w szkołach i bibliotekach na terenie całej Polski.
Obecnie prowadzę:
- spotkania autorskie dla dzieci
- warsztaty literackie dla dzieci
- animacje dla dzieci i seniorów
- warsztaty pisania dla dorosłych
- warsztaty motywacyjne dla młodzieży.
Obecnie piszę:
- książki dla dzieci
- książki i teksty personalizowane dla indywidualnego odbiorcy
- książki „na życzenie” dla różnych instytucji.